Króciutki wstęp...
Otóż jest to blog z opowiadaniem fantasy, romans. Pomysł na niego i 1 rozdział narodził się ponad 2 lata temu, niektórzy docenili inni dość ostro skrytykowali, ale mam podejście w życiu, ze nie od razu jest się idealnym, nic nie przychodzi łatwo dlatego staram się poprawnie pisać, cały czas się uczę ;)
Mam nadzieję , że się spodoba i życzę miłej lektury ;)
Chwilowo nie mam Worda, dlatego pisze bezpośrednio na blogu ale do 2-3 pierwszych notek powinno się to zmienić.
Anya to z pozoru zwykła dziewczyna,uczęszczająca do szkoły w Greenwich Village. Jednak za sprawą pewnego incydentu jej życie zmienia się o 180 stopni. Bohaterka dowiaduje się prawdy o swoim pochodzeniu, musi uciekać.
Co teraz zrobi? Czy nie zawiedzie najbliższych? Nie ma pojęcia o tym co zgotował jej los. Napotka miłość, zakazaną, piękną i bolesną... Pytanie tylko czy będzie wstanie się poświęcić, zginie ofiarą dla słońca?
Serdecznie zapraszam. Nie zrazić się pierwszą notką, napisaną dość dawno ;)
Komentarze, niezwykle motywują, a przede wszystkim dają znać autorowi, czy ktokolwiek to czyta. Wiadomo, każdy oczekuje konstruktywnej opinii. Ja też, ale nie wymagam tego po prostu, jeśli to czytasz to daj zwykły komentarz,nawet w postaci kropki, uśmieszku, czegokolwiek ;)
Miłej lektury xoxo
Miłej lektury xoxo
Ciekawy wstęp. Trafiłam tu przez przypadek i ZAKOCHAŁAM się w muzyce, która leci u Ciebie. Robi dobry klimat :)
OdpowiedzUsuń